Ustaliliśmy w poprzednim artykule, że burza to nie przelewki. Nawet jeżeli nie skrzywdzi nas bezpośrednio, może narazić nas na szkody i niepotrzebne koszty. Jednak żyjemy w XXI wieku. Skoro nie możemy opanować piorunów, postarajmy się ograniczyć straty, jakie ona za sobą niesie.
Banał się sprawdza!
Banał, ponieważ już w szkole uczą nas, że gdy nadchodzi burza, należy odłączyć wszystkie urządzenia elektryczne od źródła zasilania. To działanie sprawdzi się w przypadku ochrony wrażliwych na przepięcia sprzętów, o ile jesteśmy w stanie to zrobić. Nie każda burza musi zastać nas w domu, zdarza się, że w trakcie burzy możemy być w pracy, na wakacjach. Może ziścić się też gorszy scenariusz, mianowicie my jako osoby dorosłe jesteśmy w pracy, a nasze dzieci lub osoby nam bliskie, starsze lub schorowane same w domu. Dzieci nie będą w stanie wyłączyć wszystkich urządzeń.
Piorunochron- pełna ochrona
To rodzaj bezpośredniego zabezpieczania przed działaniem piorunów, które polega na przyjęciu prądu udarowego i odprowadzeniu go do ziemi. W ten sposób piorunochrony skutecznie zabezpieczają instalację i cały budynek przed uszkodzeniami działania pioruna i prądu udarowego.
Zazwyczaj instalacje odgromowe są montowane na budynkach użyteczności publicznej, większych budowlach czy blokach. Wynika to z przepisów prawa (ustawa z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo Budowlane oraz Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych), które jasno wskazują, które budynki muszą mieć zabezpieczenia odgromowe. Wśród nich mogą znaleźć się też budynki jednorodzinne, np. te, których wysokość przekracza 15 metrów, a powierzchnia –500m² lub te wykonane z łatwopalnych materiałów. Niestety wciąż w Polsce to niewielki odsetek prywatnych inwestorów decyduje się na zainstalowanie w trakcie budowy piorunochronów w swoich domach. Może się to okazać pyrrusową oszczędnością, ponieważ tylko instalacja odgromowa daję nam pełne bezpieczeństwo w sytuacji uderzenia pioruna.
Piorunochron tradycyjny
Istnieje kilka możliwości zabezpieczenia domu w ramach instalacji odgromowej. Tradycyjny piorunochron składa się z 3 podstawowych elementów:
- Zwody, czyli metalowe pręty, które kładziemy na dachu budynku, ich zadaniem jest ściągać energię z wyładowania atmosferycznego.
- Taśmy lub pręty okalające budynek, które tworzą rodzaj siatki. Jej celem jest odprowadzić energię elektryczną do ziemi.
- Uziomy, czyli element systemu znajdujący się pod ziemią, który jest sercem piorunochronu. Jego funkcją jest rozproszenie energii elektrycznej wygenerowanej przez piorun.
W przypadku tradycyjnego systemu odgromowego problemem może być instalacja, a właściwie pamiętanie o dokonaniu jej w trakcie budowy domu. Szczególnie jeżeli chodzi o element rozpraszający energię. Tę rolę mogą przejąć fundamenty żelbetonowe, o ile będziemy pamiętać, aby nie izolować ich od strony ziemi. Metalowe elementy konstrukcyjne budynku również mogą pełnić funkcje uziomów, o ile wchodzą głęboko w grunt.
Piorunochron aktywny
Nowością na rynku instalacji odgromowych jest piorunochron aktywny. Jest to o tyle ciekawa opcja, ponieważ pozwala na montaż na już istniejących obiektach. Jest też mniej inwazyjna w strukturę dachu, ponieważ nie ma w niej zwodów. Zastępuje je maszt z głowicą i jonizatorem w środku albo pierwiastkiem promieniotwórczym. We wnętrzu głowicy tworzy się potencjał elektryczny, który ściąga wyładowania atmosferyczne. Wydaje się to ciekawa alternatywa dla tradycyjnej instalacji odgromowej, należy jednak pamiętać, o warunku koniecznym. Dla prawidłowego działania maszt powinien wznosić się na minimalną wysokość 2 metrów ponad bryłę budynku.
Ochrona pośrednia- ograniczniki przepięć
W związku z faktem, że większość uszkodzeń instalacji elektrycznych powstaje w wyniku przepięć spowodowanych pośrednim działaniem pioruna. Najlepszym rozwiązaniem będzie zastosowanie ograniczników przepięć. Ich zadaniem jest ograniczenie wzrostu potencjału instalacji przez sprowadzenie przepięcia do niższej wartości.
Wyróżniamy 4 podstawowe klasy ograniczników przepięć w obszarze tzw. niskiego napięcia. Są one oznaczone literami alfabetu i tak kolejno mamy klasę A, B, C, D. Na potrzeby instalacji domowych odpowiednie są klasy B, C. Na rynku popularne są ograniczniki łączone typu B+C. Ułatwiają montaż w domowej rozdzielni, ponieważ zajmują mniej miejsca, niż każdy ogranicznik z osobna. Dodatkowo nie wymagają użycia dławików odsprzęgających, więc zysk wolnego miejsca w rozdzielni jest spory.
Ogranicznik klasy A jest stosowany jest do zabezpieczania linii napowietrznych w sieciach przesyłowych niskiego napięcia więc nie będziemy rozwijać tutaj tego wątku.
Ochronniki klasy B stanowią pierwszy stopień ochrony, ponieważ umożliwiają przepływ do ziemi takiej fali prądu, która jest najbliższa fali prądu udarowego. Mają zatem największą wydajność rozładowania energii. Stosowane są w rozdzielnicach prądu i są w stanie ochronić naszą domową instalację, nawet jeżeli piorun uderzy bezpośrednio w linię energetyczną.
Zaleca się je również w budynkach, które są bezpośrednio narażone na wyładowania atmosferyczne (posiadają piorunochron lub są zasilane z podejścia kablowego poniżej 150 m, lub mają wspólny uziom z budynkami, które są bezpośrednio narażone na działanie prądu udarowego). Ogranicznik tej klasy zmniejszy skok potencjału elektrycznego do wartości 2,5 kV.
Ochronniki typu C stanowią drugi stopień ochrony, ponieważ zmniejszają ryzyko przepięć z uwagi na pośrednie skutki uderzenia pioruna. Zmniejszają skok napięcia do wartości 1,5 kV. Stosujemy je w instalacjach domowych za rozdzielnicą główną, np. w rozdzielnicach obwodowych, piętrowych czy mieszkaniowych.
Ograniczniki klasy D to trzeci stopień ochrony. Ich rolą jest dodatkowe zabezpieczenie urządzeń szczególnie czułych na przepięcia. Zmniejsza poziom napięcie tylko do 0,8 kV.
Montowany jest zazwyczaj za gniazdkiem w puszce elektrycznej lub bezpośrednio na urządzeniu.
Pamiętajmy, że ograniczniki przepięć należy stosować kaskadowo. W przypadku domu jednorodzinnego, parterowego zazwyczaj wystarczy wpiąć w rozdzielnie ogranicznik typu B+C. Jeżeli jesteśmy właścicielami domu wielopiętrowego, to do rozdzielni głównej powinniśmy zastosować ogranicznik typu B, a w rozdzielniach na piętrach -typu C.
Czy warto?
Każdy zdroworozsądkowy elektryk będzie zalecał zainstalowanie ograniczników prądu w domu jednorodzinnym. Decyzja należy oczywiście do nas. Jednorazowy koszt zainstalowania ograniczników będzie oczywiście wahał się, w zależności od bryły budynku, lokalizacji domu i samej instalacji, ale oscyluje w granicach 300-400 PLN za ochronnik. W momencie budowy domu każda złotówka jest ważna, ale inwestycje w bezpieczeństwo i spokój sumienia zawsze zwracają się z nawiązką. Wystarczy policzyć, jaki byłby koszt zakupienia nowych sprzętów AGD i RTV w przypadku przepięcia i zniszczenia wrażliwych urządzeń.
Przejdź do części trzeciej…