Balkon, taras, logia to dla właścicieli lokali w mieście namiastka ogrodu. Mamy ochotę zrelaksować się tam, odpocząć, wypić kawę… Często jednak zapominamy o tym, że to przedłużenie naszego mieszkania, co więcej -część mieszkania wystawiona na widok sąsiadów, przechodniów i obcych. Co możemy zrobić, żeby rzeczywistość, która biję się z naszym wyobrażeniem o przeznaczeniu balkonu, nie była tak bolesna.
Balkon czy składzik?
Nierzadko balkon w naszych mieszkaniach odgrywa rolę składziku, suszarni lub spiżarni. Choć oczami wyobraźni widzimy zazwyczaj zieloną oazę spokoju, często kończy się na wiecznie rozłożonej suszarce, słoikach z kompotem i w najlepszym wypadku kilku skrzynkach z czerwonymi pelargoniami.
Rzeczywistość jest nieubłagana, deweloperzy coraz częściej proponują nam mieszkania bez piwnic czy komórek lokatorskich, które mogłyby pochłonąć te niezliczone rzesze słoików, rowerów, hulajnóg i innych sprzętów, na które brakuje schowka w mieszkaniu. Aby wilk był syty i owca cała, powinniśmy zadbać o nasz balkon z pieczołowitością nie mniejszą niż, planowaliśmy wnętrze naszego domu. Powinien być praktyczny, przestronny (lub powinniśmy zachować taką iluzję), ale też piękny, w końcu widzą go wszystkie sąsiadki!
Balkon praktyczny
Aby przestrzeń na tak małej powierzchni zagospodarować z głową powinniśmy usiąść z kartką i ołówkiem i zastanowić się co naprawdę musi znaleźć się na naszym balkonie, a co leży tam tylko dlatego, że nie mamy co z tym zrobić.
Gdy już wiemy, z jaką materią walczymy, zastanówmy jak to ukryć przed światem. Jeżeli koniecznie na balkonie musimy trzymać drabinę, to może zróbmy z niej efektowny stojak na kwiaty. Suszarka to niestety must-have większości rodzin w Polsce, po prostu należy nauczyć się z nią żyć. Natomiast przyda się dyscyplina! Pilnujmy się i domowników, żeby po każdorazowo ściągniętym praniu, składać na płasko suszarkę. Wówczas powinniśmy zadbać jedynie o to, żeby znaleźć jej jakiś miły zakamarek na balkonie, gdzie można ją ukryć przed światem aż do następnego prania. Meblem, który zazwyczaj sprawdza się na balkonach jest skrzynia.
Skrzynia
Jest sprzętem idealnym, bo wielofunkcyjnym. Może przybrać formę siedziska, jeżeli poukładamy na niej poduchy. Sprawdzi się jako element ścianki działowej, oddzielającej nas od wścibskich spojrzeń sąsiadów z boku. Wówczas należy do jej pleców zamocować coś w rodzaju pergoli. Taką drewnianą podwyższaną ściankę z kantówek i cienkich desek, które mogą być zamocowane w formie kratki. Warto obsadzić ją roślinami. Pięknie będą wyglądać róże pnące w głębokiej donicy lub niezawodny bluszcz, ale wówczas nie zapominajmy o przycinaniu pędów, bo rozprzestrzenia się niesamowicie szybko. Do takiej skrzyni zmieści się naprawdę wiele. Poduszki z siedziska, klamerki, zestaw wierteł, zapasowe doniczki, i wiele innych rzeczy wprost niezbędnych każdej rodzinie.
Poza tym skrzynia może być wykonana z różnego rodzaju materiałów. Drewniana- podkreśli styl boho lub rustykalny. Jeżeli lubimy świeczki, latarenki, łapacze snów i dzwonki wietrzne, to coś dla nas. Ale pamiętajmy o regularnej konserwacji drewna, inaczej ławko-skrzynia przestanie zdobić nasz balkon. Możemy zakupić skrzynię wykonaną z techno ratanu, która nie wymaga konserwacji, jedynie przetarcia szmatką. Doskonale sprawdzi się w klasycznych aranżacjach balkonu, gdzie królować będą beże i brązy. Lekko awangardowego charakteru może nadać skrzynia wojskowa, wystylizowana i odnowiona może stanowić praktyczną i stosunkowo tanią ozdobę naszego balkonu.
Letni pokój
Szczególnie w okresie letnim, balkon czy taras powinien stanowić przedłużenie naszego salonu. Zadbajmy o miejsce wypoczynku. Wiadomo, że zazwyczaj ogranicza nas metraż. Warto zdecydować się na meble kompaktowe, które są zgrabne i nie zajmują wiele miejsca. Jeżeli zdecydowaliśmy się na skrzynię na balkonie, wykorzystajmy ją jako siedzisko. Zainwestujmy w składany stolik, który można zawiesić na balustradzie. W okresie jesiennym może pełnić funkcję stojaka na kwiaty.
Oświetlenie
Nie zapominajmy o oświetleniu. Jak w każdym pomieszczeniu, światło odgrywa niebanalną rolę również na balkonie. Tworzy atmosferę i ułatwia relaks bądź biesiadowanie do późnych godzin wieczornych. W zależności od stylu, na który zdecydowaliśmy się, możemy dopasować do tego charakter oświetlenia. Jeżeli lubimy klasykę, mamy kutą balustradę i np. szprosy w oknach, klimat „eleganckiej rezydencji”podkreślą metalowe, nabłyszczane kinkiety z obu stron wejścia na balkon. Obracając się w takiej stylistyce powinniśmy zachować zasady symetrii, wówczas cała kompozycja będzie wyglądać elegancko. Ta zasada dotyczy również kwiatów. Pójdźmy w zieleń, karłowate tuje lub jałowce zwisające ze skrzynek. Do tego kilka pojemników jednorocznych roślin, np. petunii w kolorze dodatków na balkonie (np. poduszek), stworzą piękną i spójną kompozycję.
Coś w stylu skandynawskim
Jeśli lubimy naturalność, a styl skandynawski jest nam bliski, warto zainwestować w białe lub sosnowe meble. Do tego białe lub pastelowe dodatki. Styl skandynawski bardzo ładnie komponuje się z soczystością barw letnich roślin. Posadźmy zielonobiałe komarzyce- praktyczne, bo odstraszają komary i muszki. Do tego ładnie zwisają ze skrzynek i stanowią tło dla kolorowych roślin. Pięknie prezentują się nisko pędne dalie, które przy odpowiedniej pielęgnacji mogą kwitnąć nawet 2-3 razy w ciągu jednego sezonu. Smagliczki- drobnolistne, białe kwiatki o intensywnym miodowym zapachu zwabią na nasz balkon motyle. Do tego chabrowe lobelie i fioletowe werbeny, które kuszą swoim kuszącym zapachem bzu mogą przemienić Wasz balkon w istny raj.
Aby podkreślić naturalny charakter pomieszczenia warto wymienić skrzynki na wiklinowe lub zwykłą starą skrzynkę na kwiaty obwiązać jutowym sznurkiem- będzie wyjątkowa i jeszcze bardziej podkreśli barwy kwiatów. Warto zrobić samemu lub zaopatrzyć się w sieci w wiszące kwietniki. Mogą być zrobione ze sznurka -wtedy pięknie prezentują się w nich pelargonie angielskie lub begonie zwisające. Możemy stworzyć wiszący kwietnik ze starego aluminiowego wiadra, wystarczy dodać do niego cztery łańcuchy o delikatnych oczkach- na zasadzie kontrastu pięknie będą prezentować się w nich delikatne fuksje zwisające. Na takim balkonie doskonale sprawdzą się zewnętrzne lampki choinkowe- takie ledowe o białym świetle. Bezprzewodowe cotton balls również stworzą nastrojowy klimat.
Uwaga na hity
Co prawda hitem ostatniego sezonu jest huśtawka-jajo, ale powinniśmy przemyśleć ten zakup. Pamiętajmy, że musimy gdzieś ją przechowywać, kiedy lato się skończy. Nie jest składana, więc pod łóżko jej nie schowamy. Przyznać należy jednak, że na tarasach w stylu boho prezentuje się doskonale i z pewnością stanowi komfortowe miejsce relaksu. Dodatkowo nie zabiera miejsca na podłodze. Zamiennikiem huśtawki może być hamak, który ma tę wielką zaletę, że możemy po skończonej drzemce -zwinąć go i schować.
